czwartek, 21 maja 2020

To, co czujesz jest ok!




Trochę tak jest, że żyjemy w czasie szczególnego uwielbienia i szacunku do tak zwanych pozytywnych emocji – kiedy czujemy szczęście, radość, ekscytację, to jest ok, kiedy doświadczamy smutku, złości, zazdrości, wstydu, a także każdej innej, przecież naturalnej, pierwotnej emocji, ale takiej, którą zaklasyfikowalibyśmy do jednej z tych negatywnych, to już nie jest w porządku. Co więcej, kiedy nie jest, to dodatkowo pojawia się poczucie winy z tego powodu, co dalej nas niepotrzebnie nakręca. Zwykle, dla większości z nas, odczuwanie szczęścia jest pożądane, kiedy pojawiają się inne uczucia, to tendencyjnie je wypieramy czy im zaprzeczamy. Przypomina mi się tu angielskie pytanie o samopoczucie, na które istnieje tylko jedna właściwa odpowiedź – fine, nawet kiedy fine nie jest.
Niestety, ale w tym miejscu mam złą wiadomość dla tego fine. Badania nad tłumieniem emocji pokazują, że te uczucia, które ignorujemy, które wypieramy zyskują na SILE.  Czyli, kiedy ignorujesz emocje niechciane, to tak naprawdę one są silniejsze, a co za tym idzie to one zaczynają kontrolować Ciebie.
Doświadczenia w pracy terapeutycznej pokazują mi, że osoby z pseudopozytywnym nastawieniem tracą umiejętność radzenia sobie ze światem, takim, jaki faktycznie jest, bo przecież nie zawsze jest idealny, piękny, dobry i spełniający marzenia. Te niechciane emocje, czy jak niektórzy twierdzą negatywne, wzbogacają nasze życie  równie wartościowo – kłopoty, których doświadczamy, porażki są dla nas cenną lekcją, czasem dużo cenniejszą niż sukcesy. Wszystkie emocje są częścią doświadczeń, które budują nasze życie, cegiełka po cegiełce, emocja po emocji.
Mam dobrą wiadomość - jest jedna rada, jak zawsze ;) AKCEPTACJA uczuć, których doświadczamy. Oczywiście, że nie przyjdzie ona tak od razu, ale można ją wytrenować. Wystarczy chwila każdego dnia, kilka minut. Otwórz się na to, co naprawdę czujesz:

1.      Przede wszystkim przestań oceniać – czujesz złość? Ok, więc czujesz złość. To oznacza, że ODCZUWASZ złość, a nie oznacza, że Ty jesteś zły!
2.      Przestań skupiać się na tym, co powinieneś czuć. Każdy z nas jest różny, każdy ma własne doświadczenia i odczuwa własne emocje.
3.      To, jaka emocja się pojawia, oznacza, że jest Ci ona w danej chwili do czegoś potrzebna. Tylko Ty wiesz do czego. Kiedy skoncentrujesz się na niej i ja zaakceptujesz, wtedy dowiesz się dlaczego się pojawiła.